Drzwi cd
Dzisiaj odwiedził nas ponownie pan od drzwi. Dokończył montaż i od razu się zrobiło cieplej w domku:)
Do zatkania otworu użyliśmy styroduru i wszystko trzyma się solidnie. Nadmiar trzeba będzie odciąć i zatynkować. Przy okazji będzie cieplej ;) Dodatkowo do całej futryny poszła pianka co by było cieplej :)
Jak widać wciąż pojawia się wilgoć na ścianach. Zaciąga ją beton ze stropu. Salon już ładnie wyszechł dzięki słońcu i oknom, ale garaż i kotłownia nie widzą go za dużo i tak to się wszystko ślimaczy. Nawet grzanie kozą nie pomaga.
Później pojawił się hydraulik i zamontował reduktor ciśnienia na wejściu wody do domu. Ustawienie fabryczne to 3 bary. Teraz urządzenia domowe jak i popa ciepła będą się miały lepiej :)
Przy okazji zamontował nam kranik na ciepłej wodzie i po ogrzaniu wodu w PC już komfort przy myciu rąk :)
Pozostaje nam teraz zająć się ociepleniem dachu :)
Jutro odbieramy paramety...ciekawe jak wyszły :)