Powoli do przodu
Data dodania: 2014-07-10
U nas powoli do przodu. W ostatnich dniach zacząłem tynkować ścianę w garażu pod bramę wjazdową. Idzie powoli(dzisiaj 4 popołudnie) bo to pierwsze tynkowanie ;) Wcześniej tylko gładziłem ściany. Piony są to teraz równam.
Wczoraj udało się wytyczyć punkty pod oczyszczalnię. W sobotę zaczynamy kopać :) Piasek już zamówiony. Ma juro być...
No i dzisiaj w energetyce zgłosiliśmy gotowość przyłącza. Teraz tylko umowa i będzie prąd w domku.
Ogólnie ciężko to wszystko ogarniać i pracować...W międzyczasie załatwianie kredytu na dokończenie budowy... Grunt żeby się nie zatrzymywać i nie poddawać;)
A oto wczorajsze wypocinki...Dzisiaj zostało jeszcze wygładzone. Może jutro uda mi się skończyć. Tynkuje się niewygodnie, bo wysoko, jest betonowe nadproże, krzywe i nierówne no i ten UPAŁ :P
I co wieczór burze ;)
Wczoraj udało się wytyczyć punkty pod oczyszczalnię. W sobotę zaczynamy kopać :) Piasek już zamówiony. Ma juro być...
No i dzisiaj w energetyce zgłosiliśmy gotowość przyłącza. Teraz tylko umowa i będzie prąd w domku.
Ogólnie ciężko to wszystko ogarniać i pracować...W międzyczasie załatwianie kredytu na dokończenie budowy... Grunt żeby się nie zatrzymywać i nie poddawać;)
A oto wczorajsze wypocinki...Dzisiaj zostało jeszcze wygładzone. Może jutro uda mi się skończyć. Tynkuje się niewygodnie, bo wysoko, jest betonowe nadproże, krzywe i nierówne no i ten UPAŁ :P
I co wieczór burze ;)